5.09.2018

Francuzi mogą, a my?

Gdy dorośli postępują mało rozważnie lub źle, to możemy ich napominać, a nawet karać. Za złe postępowanie dzieci również odpowiadają dorośli. Najmniejszym ich przewinieniem jest błąd zaniechania. Dlatego ponownie, przed nowym rokiem szkolnym, pozwalam sobie na zwrócenie uwagi mieszkańców Krakowa na problem rozsądnego korzystania z najnowszych technologii.
DWUTYGODNIK Kraków.pl nr 14 (225) 5.09.2018

Żyjemy w czasach, w których technologia cyfrowa rozwija się z galopującą prędkością. Jest ona tak duża, że nie zostawia czasu na dodatkowe badania nad skutkami tego rozwoju. Dlatego mamy pierwsze raporty, które wręcz alarmują o konsekwencjach pozbawionego naukowej kontroli dostępu do cyfryzacji. Na naszych oczach powstał nowy termin diagnostyczny: e-uzależnienia.
Potrzebna pomoc przed diagnozą.
W 2016 r. Najwyższa Izba Kontroli, doceniając wagę tego problemu, oceniła działalność instytucji, które powinny uczestniczyć w procesie wspomagania rodziców w przeciwdziałaniu e-uzależnieniu dzieci i młodzieży. Istotną rolę odgrywają placówki oświatowe. W wyniku kontroli zidentyfikowano problemy związane z zapewnieniem pomocy dzieciom i młodzieży nadmiernie korzystających z mediów elektronicznych oraz wskazano bariery utrudniające tę pomoc. Jak czytamy w raporcie NIK: „Minister Edukacji Narodowej oraz Minister Zdrowia nie opracowali wytycznych określających sposób postępowania w zakresie identyfikowania i diagnozowania zjawiska nadużywania przez dzieci i młodzież mediów elektronicznych oraz realizacji zadań w zakresie przeciwdziałania e-uzależnieniu. (…) Szkoły i poradnie psychologiczno-pedagogiczne, które były pierwszymi jednostkami, mogącymi pomóc rodzicom w dostrzeżeniu i rozwiązaniu problemu nadużywania mediów elektronicznych, nie dokonywały rzetelnej diagnozy środowiska szkolnego pod kątem nadużywania przez uczniów mediów elektronicznych, a tym samym nie posiadały informacji o liczbie uczniów dotkniętych tym problemem”. Krakowskie badania Najwyższa Izba Kontroli dotychczas nie przeprowadzała kontroli dotyczącej zjawiska nadmiernego korzystania z mediów elektronicznych. Doceniając wagę problemu, Rada Miasta Krakowa postanowiła takie badania przeprowadzić. Na zlecenie Prezydenta Miasta Krakowa Instytut Badawczy IPC sp. z o. o. jesienią 2017 r. przeprowadził badania z krakowskimi uczniami i ich nauczycielami. Metodą ankiety audytoryjnej objęto łącznie 6027 uczniów i 256 nauczycieli. Po jej przeprowadzeniu powstał raport pt. „Korzystanie z urządzeń elektronicznych oraz z internetu przez dzieci i młodzież”. W ramach zlecenia, na podstawie przeprowadzonych badań, opracowano programy profilaktyczne dla naszych uczniów i pedagogów. Statystyka z raportu Uczestników badań podzielono na grupy wiekowe: pierwsza: 6–9 lat, druga: 10–13 lat, trzecia: 14–16 lat, czwarta: 17–19 lat. Najbardziej popularnym urządzeniem elektronicznym jest telefon komórkowy, z którego może korzystać już 76 proc. dzieci od 6. roku życia i 96 proc. od 10 roku życia. Do szkoły zabiera go 61 proc. sześciolatków, 91 proc. dziesięciolatków, 95 proc. 14-latków i 17-latków. Z wiekiem wydłuża się czas korzystania z telefonu komórkowego: 10-latkowie używają go nawet do trzech godzin dziennie, a starsi powyżej pięciu godzin dziennie, co oznacza, że korzystają ze swego ulubionego elektronicznego urządzenia przez niemal połowę dnia. Jeżeli chodzi o użytkowanie urządzeń elektronicznych, to wśród najmłodszych dzieci prawie 75 proc., po szkole, w wolnym czasie gra, bawi się na laptopie, komputerze, tablecie, konsoli lub telefonie. Badani z drugiej grupy najczęściej oglądają filmy – 75 proc., słuchają muzyki – 73 proc. i grają w gry – 72 proc. W trzeciej grupie najbardziej popularne jest: słuchanie muzyki – 87 proc., oglądanie filmów – 81 proc. i przeglądanie portali społecznościowych – 78 proc. W grupie najstarszej: słuchanie muzyki – 91 proc., portale społecznościowe – 83 proc. i oglądanie filmów – 78 proc. Uczniowie przyznają się do niepokojących zachowań: 2 proc. uczniów drugiej grupy wchodzi na niedozwolone strony oraz hejtuje, w grupie najstarszej 6,7 proc. ogląda porno. Ponad jedna czwarta najmłodszych dzieci twierdzi, że może bawić się urządzeniami elektronicznymi tak długo, jak ma na to ochotę, pozostałym rodzice ograniczają czas tej zabawy. Zasady korzystania z urządzeń elektronicznych obowiązują prawie we wszystkich domach dzieci drugiej grupy, ale w trzeciej dotyczą już tylko około 25 proc. dzieci. W najstarszej grupie ograniczenia stawiane są tylko 9 proc. uczniów. W każdym przedziale wiekowym rodzice wyznaczają zasady częściej synom niż córkom. Dwie najczęściej pojawiające się obostrzenia to: korzystanie z urządzeń po wypełnieniu obowiązków oraz ograniczenia czasowe. Dostęp do internetu jest powszechny. Codziennie korzysta z niego: 65 proc. grupy drugiej, 96 proc. grupy trzeciej i 98 proc. grupy najstarszej. Powyżej trzech godzin dziennie spędza w nim 56 proc. grupy trzeciej i 62 proc. grupy czwartej, w tych grupach uczennice spędzają w internecie więcej czasu niż uczniowie. Ponad 75 proc. najmłodszych dzieci pyta rodziców o zgodę na korzystanie z internetu, odsetek ten zdecydowanie maleje z wiekiem. Wiek różnicuje miejsca korzystania z internetu: już w drugiej grupie wiekowej uczniowie przyznają się do korzystania z sieci w domach swoich koleżanek i kolegów. Dzieci używają internetu w szkole, im starszy uczeń, tym częściej deklaruje korzystanie z internetu na lekcjach. W czasie szkolnych przerw: im starszy uczeń, tym częściej w samotności lub w towarzystwie rówieśników korzysta z urządzeń elektronicznych. Z wiekiem uczniów zmieniają się też preferencje w korzystaniu z internetu. Podobnym zainteresowaniem cieszą się oglądanie filmów, granie w gry i słuchanie muzyki. Uczenie się w internecie deklarowane jest przez 32 proc. członków grupy pierwszej, 43 proc. drugiej, 55 proc. trzeciej i 66 proc. czwartej. Z portali społecznościowych korzystają już najmłodsi – 20 proc., trochę starsi – 42 proc. W trzeciej grupie jest to już 55 proc., a w czwartej – 66 proc. Z czatów korzysta 32 proc. grupy drugiej, 56 proc. trzeciej i 61 proc. najstarszej. Uczennice częściej niż uczniowie oglądają zdjęcia i rozmawiają na czacie, gdy chłopcy częściej niż dziewczęta grają w gry. YouTube użytkuje 87 proc. najmłodszych dzieci. Od 14. roku życia uczniowie korzystają z Facebooka, Snapchata i Instagrama.
Z uwagi na powszechność korzystania z internetu warto edukować i przestrzegać przed różnymi zagrożeniami płynącymi z sieci. Raport Najwyższej Izby Kontroli wykazał, że instytucje nie spełniają wystarczająco swej funkcji, a więc wspomagania rodziców w ochronie ich dzieci przed niebezpieczeństwami płynącymi z niekontrolowanego używania urządzeń elektronicznych.

Ponad miesiąc temu, 30 lipca francuski Parlament przegłosował całkowity zakaz używania w szkołach telefonów komórkowych przez uczniów do 15. roku życia.

.

 

24.06.2018

Świat jest szerszy niż cztery i pól cala

W kwietniu ogłosiliśmy dla uczniów krakowskich szkół średnich konkurs literacki „Mój dzień bez smartfona”. Nagrody i wyróżnienia laureatom wręczył osobiście Prezydent Jacek Majchrowski w pierwszy dzień wakacji, podczas Rodzinnego Pikniku bez Smartfona w Parku Jordana. Jeszcze raz gratulujemy wszystkim uczestnikom.
DWUTYGODNIK Kraków.pl nr 13 (203), 30 sierpnia 2017

CZYTAJ WIĘCEJ >>>

27.11.2017

II Forum: Wzmocnić społeczną świadomość

„Dziecko zawsze powinno podlegać szczególnej ochronie – nie tylko przed przemocą czy wyzyskiem, ale także przed szkodliwym wpływem zanieczyszczeń środowiska, spowodowanych działalnością człowieka” – napisał Rzecznik Praw Dziecka w liście do organizatorów II Międzynarodowego Forum Ochrony Środowiska przed Zanieczyszczeniem Polami Elektromagnetycznymi. Ochrona Dzieci.
DWUTYGODNIK Kraków.pl nr 01 (212), 17 stycznia 2018

CZYTAJ WIĘCEJ >>>