2.02.2015
Złe samopoczucie ?
Słowniczek: PEM – pole elektromagnetyczne; EHS - zespół elektrowrażliwości; zasada ostrożności: „każda nowa technologia jest szkodliwa, dopóki nie udowodni się, że tak nie jest” (uznana za obowiązkową w UE w kwestiach ochrony środowiska); zasada Alara – „tak nisko, jak jest to realnie możliwe” (As Low As Reasonably Acievable)
W pewnym domu na Bielanach
Zuzia, która od urodzenia mieszkała pod antenami stacji bazowej telefonii komórkowej przez pięć lat, nabyła tzw. „nadwrażliwość elektromagnetyczną" i nie może przebywać w miejscach gdzie jest PEM. Schorzenie, po prawie rocznych badaniach, testach i opiniach psychologa, zostało zdiagnozowane przez lekarzy ze Strzeleckiej i wpisane do książeczki zdrowia. Po zdemontowaniu masztów na Bielanach mama Zuzi szczęśliwie urodziła rok temu Filipa, w sąsiednich domach przybyło dzieci. Udało się także znaleźć szkołę dla Zuzi, gdzie nauczyciele szanują dolegliwości dziewczynki i w jej klasie nie można używać telefonów komórkowych. Na co dzień schorzenie i tak jest uciążliwe, bo prawie wszędzie w Krakowie działa PEM. Lekarze nie wiedzą, czy dziewczynka wyrośnie z elektrowrażliwości jak z alergii.
Na Bielanach, naszych Bielanach:
Gdy z powodu złego samopoczucia dzieci zwalniane były z zajęć szkolnych a dorośli chorowali więcej niż w innych rejonach miasta, mieszkańcy postanowili założyć Stowarzyszenie Nasze Bielany, aby się wspierać oraz być stroną w administracyjnych postępowaniach. Rozpoczęli od demontażu anten na budynku szkolnym. Następnie zaskarżyli miejsce postawienia innych anten telefonii komórkowej. Sąd przyznał im rację. Razem przebrnęli przez rozprawy w NSA, który orzekł, że stacje bazowe to obiekty budowlane i ich postawienie wymaga pozwolenia na budowę. Zgodnie z wyrokiem sądu postawione maszty należało poddać rozbiórce, na postawienie nowych zgodnie z prawem nie ma szans, bo Stowarzyszenie bije na alarm o szkodliwości PEM. Mieszkańcy z innych rejonów Krakowa zwracają się o poradę i pomoc do Stowarzyszenia. Trzeba dodać, że wśród mieszkańców Bielan są osoby odmiennego zdania: działalność Stowarzyszenia traktują jak histerię i mają pretensje o słaby zasięg telefonów komórkowych.
A w Krakowie:
Prezydent Miasta w odpowiedzi na interpelację: „Wykonywanie robót budowlanych polegających na instalowaniu urządzeń, w tym antenowych konstrukcji wsporczych i instalacji radiokomunikacyjnych na obiektach budowlanych wymaga zgłoszenia organowi administracji architektoniczno-budowlanej, jeżeli instalowane urządzenia przekraczają wysokość 3 m oraz nie stanowią przedsięwzięć (dotyczy to głównie anten), które wymagają przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko oraz na obszar Natura 2000. Wydział Architektury i Urbanistyki UMK nie prowadzi rejestrów miejsc stacji bazowych telefonii komórkowej. Podlegają one obowiązkowi zgłoszenia organowi ochrony środowiska. Wydział Kształtowania Środowiska UMK nie prowadzi rejestrów mocy poszczególnych anten. Montaż stacji bazowych na budynkach placówek oświatowych jest realizowany zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami przy jednoczesnej akceptacji lokalnej społeczności”.
Według mieszkańców Kraków wygląda jak las stacji bazowych umieszczonych na dachach domów.
W Polsce:
Od lat 60. XX wieku lekarze prowadzili badania nad wpływem PEM na zdrowie, a wśród dolegliwości obiektywnych występujących u pacjentów zapisano: drżenie rąk, stany zapalne naczyń krwionośnych, zwolnienie akcji serca, kataraktę, zmiany w krwi, zaburzenia czynności tarczycy, łysienie, nieżyt nosa i gardła, upośledzenie słuchu, działanie rakotwórcze. Wtedy nie istniała telefonia komórkowa. Organami powołanymi do kontroli poziomów PEM są WIOŚ i Sanepid. Operator uprzedzany jest o pomiarze, może zdalnie zmienić moc promieniowania.Sposób wyboru punktów kontrolowanych nie gwarantuje pomiaru maksymalnej ekspozycji PEM, a przesunięcie sondy pomiarowej o 0,5–1,5 m może zmienić wynik nawet o kilkaset procent. Istnieją metody i sprzęt pomiarowy pozwalające ustalić maksymalną, technicznie możliwą ekspozycję od każdej ze stacji bazowych, ale kontrolujący tego nie wykorzystują.
W Parlamencie Europejskim:
W 2009 roku w rezolucji, wzywa się do: uwzględnienia skutków biologicznych przy ocenie wpływu PEM na zdrowie ludzkie; udostępniania w mediach mapy przedstawiającej narażenie na mikrofale; uznania osób cierpiących na EHS za osoby niepełnosprawne. PE poruszony jest faktem, że towarzystwa ubezpieczeniowe dążą do wykluczenia zagrożeń związanych z PEM z polis ubezpieczenia od OC, co dowodzi o własnej wersji zasady ostrożności europejskich ubezpieczycieli. W rezolucji z 2011 r. ubolewa się, że kraje wstrzymują się z podjęciem działań ochronnych do czasu uzyskania niezbitych naukowych i klinicznych dowodów, co może prowadzić do bardzo wysokich kosztów zdrowotnych i ekonomicznych, jak to miało miejsce w przypadku azbestu, benzyny z ołowiem lub tytoniu. Proponuje się zredukować istniejące normy promieniowania dla przekaźników antenowych zgodnie z zasadą ALARA oraz całościowo i ciągle monitorować wszystkie działające anteny. W 2012 r. Parlament Europejski zalecał, aby państwa członkowskie, które jeszcze tego nie zrobiły, włączyły nadwrażliwość elektromagnetyczną do ich Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych oraz do wykazu chorób zawodowych.
Na świecie:
Istnieje 1,4 mln stacji bazowych i ich liczba rośnie. 7 miliardów ludzi używa około 5,3 miliarda telefonów komórkowych. Producenci podkreślają pełne bezpieczeństwo, radząc użytkownikom trzymanie aparatu co najmniej 15 milimetrów od ciała albo 25 milimetrów i trzymane urządzenia z dala od brzuchów kobiet ciężarnych i nastolatków. Liczba osób dotkniętych problemami EHS wzrasta wykładniczo.Są kraje: zabraniające sieci wi-fi w żłobkach, zalecające dzieciom używanie komórek tylko w sytuacjach awaryjnych, a dorosłym ograniczanie ich korzystania.
U mnie:
Od kilku miesięcy nie ładuję komórki w pokoju, w którym śpię, nie używam w domu bezprzewodowego internetu, chociaż laptop pokazuje, że jestem w zasięgu kilku sieci. Mniej wygodnie, bo trzeba rozwijać i zwijać kabel. Treści internetowe nie zależą od sposobu ich pobierania. Dbałość o zdrowie jest wprost proporcjonalna do wieku, dlatego dzielę się z Państwem tymi refleksjam.
13.11.2014
Niegroteskowo o darmowym podręczniku
Zaczynamy w tym roku od darmowych podręczników dla pierwszoklasistów. Kończymy w 2017 r. To wtedy – z punktu widzenia rodziców – podręczniki i materiały ćwiczeniowe dla uczniów wszystkich klas szkół podstawowych i gimnazjów będą darmowe – powiedziała w trakcie wizyty w Krakowie Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji narodowej.
Rzadko się zdarza, aby jakikolwiek pomysł rządu spotkał się z poparciem wszystkich klubów w sejmie. Tak było w przypadku reformy podręcznikowej. Pomysł darmowego elementarza poparły wszystkie partie zasiadające w parlamencie, w tym PiS. Posłowie powiedzieli „tak” nie tylko darmowym podręcznikom, ale i tempu wprowadzanych zmian.
12.11.2014
Przełamujmy
Gdy popatrzymy na sondaże sprzed miesiąca, to w zwycięstwo Polaków w meczu z Niemcami w eliminacjach do Mistrzostw Europy wierzyło tylko kilka procent kibiców. Sondaże obróciły się do góry nogami po historycznym zwycięstwie 2:0 nad reprezentacją Niemiec i po remisie ze Szkocją. Niemożliwe stało się możliwe!!!! Co sprawiło, że niedoceniana reprezentacja Polski odniosła tak wielki sukces? Czy wystarczyła sama wiara w zwycięstwo? Myślę, że nasi chłopcy zawsze mieli wiarę i nadzieję, ale brakowało zespołu. Teraz ten zespół się objawił i mimo jeszcze wielu niedoskonałości taktycznych potrafił wspólną siłą odnieść sukces.